czwartek, 16 marca 2017

EWArszawa

Chciałabym przedstawić Wam kolejny skrawek poetyckiej twórczości własnej.



Do wizualizacji wpisu postanowiłam posłużyć się fotografią autorstwa mojego drugiego brata. Ja utrwalam rzeczywistość, emocje i istotne dla mnie momenty za pomocą słów, dobierając je tak, aby oddać wszystko to, co urodziło się w moim sercu. Mój brat robi dokładnie to samo, tylko za pomocą aparatu i zdjęć, jakie dzięki niemu wykona. 

Dzisiaj przedstawiam Wam moją koleżankę - czas pokaże, czy znajomość przerodzi się w przyjaźń, czy uleci gdzieś z wiatrem i pójdzie w zapomnienie...


"My"

Nie śpisz Warszawo
nie śpię i ja
bo tak jak Ty
rozmyślam nad przeszłością
Chociaż minęła
godzina ta zła
to wciąż Ty i wciąż ja
mieszamy się z bezradnością
Zmieniłaś się Warszawo
i tak samo ja
pogodziłam się
z losem niełatwym
I wciąż żyjemy
w obu nas tkwi życie
chociaż kiedyś
byłyśmy prawie martwe


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz